"Barbie" to feminizm dla nastolatek? Węglarczyk: "Czuję się oszukany" #OnetAudio
O serialach - Un pódcast de Onet - Viernes
Categorías:
Całość bezpłatnie TYLKO w aplikacji Onet Audio. — Trudno mieć na temat tego filmu opinię pośrodku. Albo bardzo ci się podobał, albo bardzo nie podobał. Ja znalazłem się w tej drugiej grupie ludzi. Czuję się absolutnie oszukany. Fakt, że ten film jest od 16 lat, to jest zupełna bzdura, bo to jest film dla dzieci. Rozumiem jego feministyczne przesłanie, ale to jest feminizm dla 12-latek — mówi Bartosz Węglarczyk o filmie "Barbie". — Ja poszedłem na taki film, jakiego oczekiwałem po kampanii promocyjnej i dokładnie taki film ["Barbie" - przyp. red.] dostałem. Nie czułem się rozczarowany — wyjaśnia Piotr Markiewicz — Widziałem gdzieś fajną analizę, że główną antagonistką tego filmu jest Barbie. Sama wywołała wszystkie problemy i teraz musi je sama naprawić. — Co kilka lat musi powstać serial, który opowiada o grupce znajomych, którzy są w trzech albo czterech lokacjach typu bar, mieszkanie albo kawiarnia. Najlepiej równowaga trzech kobiet i mężczyzn — wyjaśnia Piotr Markiewicz — Po "How I Met Your Mother" nastąpiła pustka. Pierwszy sezon "How I Met Your Father" szukał siebie, drugi sezon jest dużo lepszy, bo czerpie motywów, które znamy z pierwowzoru. Jednak coś cały czas mi nie siedzi w tym serialu. Mam takie poczucie, że nie ma jeszcze wykrystalizowanych problemów, które możemy określić jako problemy pokolenia dzisiejszych 27 - 30-latków. Te żarty, które tam są, nie siadają. Nie żartują z jakichś charakterystycznych cech tego pokolenia. Myślę, że jeszcze poczekamy na taki serial — dodaje. — Obraża mnie to, jak "And Just Like That" pokazuje kobiety. Pokazuje, jakby były głupie, a tak nie jest — podsumowuje Piotr Markiewicz — One mają naprawdę infantylne problemy i głupie dialogi. — Psychicznie to jest trochę "Benjamin Button", one się cofają w tym serialu — dodaje Bartosz Węglarczyk — Jest coś takiego, jak "syndrom drugiego sezonu". Są takie seriale, że mam wrażenie, że ludzie, którzy mieli pomysł na pierwszy sezon, nagle z zaskoczeniem dowiedzieli się, że muszą zrobić drugi. W najnowszym odcinku podcastu "O serialach" rozmawiamy także o Angusie Cloudzie, przesuniętych filmach i serialach oraz — a jakże — o filmach Marvela.